Alkoholizm jako choroba cywilizacyjna

Alkoholizm jako choroba cywilizacyjna

Alkoholizm towarzyszył ludzkości od wieków, jednak dopiero teraz przybrał na sile. W małych społecznościach – takich jak wsie, alkoholizm jest często spotykany, jednak spotyka się z potępieniem innych mieszkańców – często sąsiadów chorego. Zupełnie inaczej jest w miastach, gdzie alkoholizm jest plagą, związaną z rozwojem cywilizacji.

Choroba alkoholowa.

W mieście alkoholicy w ostatnim stadium choroby – czyli osoby bezdomne,których jedynym celem w życiu jest picie, mogą zdobyć pieniądze przez żebranie lub zbieranie złomu – co na wsi jest wykluczone. Alkoholizm dotyka także ludzi, którzy cierpią z powodu stresu i myślą, że alkohol pozwoli go wyeliminować. Stres pojawia się na przykład, gdy osoba pracuje ponad miarę i nie ma czasu na odpoczynek. Alkohol w dużej dawce znacznie rozluźnia i pomaga zasnąć, jednak z czasem wytwarza się tolerancja na trunki i chory pije coraz więcej. Prowadzi to do zaniedbania rodziny oraz do utraty statusu materialnego, oraz w rezultacie do biedy. Alkoholizm wpływa na zachowanie całych grup społecznych.

PODZIEL SIĘ: